Bułki mleczne - wypiekanie na śniadanie
W weekendowym wypiekaniu na śniadanie, piekliśmy mleczne bułeczki z przepisu z bloga
Przepis na chleb. Moje wyszły delikatne i puszyste. Takie bułeczki na drożdżach zdecydowanie najlepsze są w dniu pieczenia.
BUŁKI MLECZNE - PRZEPIS
Składniki (na 16 bułek)
500 g mąki pszennej tortowej np. typ 450 lub 480 (użyłam orkiszowej)
1 łyżeczka soli
20 g świeżych drożdży lub 10 g suchych drożdży (użyłam instant)
1 jajko + 1 jako do posmarowania bułek (smarowałam mlekiem)
60 g miodu (pominęłam, dałam 1 łyżeczkę cukru))
60 g masła, roztopionego
200 g ciepłego mleka
Składniki (na 16 bułek)
500 g mąki pszennej tortowej np. typ 450 lub 480 (użyłam orkiszowej)
1 łyżeczka soli
20 g świeżych drożdży lub 10 g suchych drożdży (użyłam instant)
1 jajko + 1 jako do posmarowania bułek (smarowałam mlekiem)
60 g miodu (pominęłam, dałam 1 łyżeczkę cukru))
60 g masła, roztopionego
200 g ciepłego mleka
Przygotowanie
Jeżeli używamy drożdży świeżych, rozcieramy je najpierw z łyżeczką cukru.
Jeżeli używamy drożdży instant dodajemy je bez wstępnego rozpuszczania.
Można zagnieść ciasto ręcznie, lub wyrobić w robocie.
Ręcznie : wymieszać mąkę z solą, dodać drożdże, jajko, masło, ciepłe mleko i dokładnie wyrobić.
W robocie: Wszystkie składniki włożyć do misy robota i wyrobić.
Ciasto uformuje kulę, będzie lekko klejące i raczej gęste.
Przełożyć do miski lekko posmarowanej olejem, przykryć folią spożywczą. Odstawić w ciepłe miejsce na 1h, lub do czasu podwojenia objętości - najlepiej do piekarnika z włączoną żarówką.
Gdy ciasto wyrośnie, wyłożyć je na blat i jeszcze chwilę wyrabiać. Nie było potrzeby podsypywania mąką, ciasto się dobrze wyrabiało. Podzielić na 16 równych kawałków, uformować podłużne bułki.
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i ponownie odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Po ok 15 minutach powinny wyraźnie się powiększyć. Jeżeli nie, zostawmy bułki na jeszcze parę minut.
Piekarnik nagrzać do temperatury 200 st. C. Wstawić blachę z bułkami i piec 20 - 30 minut. Moje bułeczki po 20 minutach były już ładnie zrumienione a postukane od spodu, wydawały głuchy odgłos - znak, że są już dobrze upieczone. Studzić na kratce. Smacznego!
Moje małe czarowanie
Anna Sapieżyńska - Jaśminowa kuchnia na FB
Agnieszka Kalawska Słodko - słone na FB
Kinga Ciszewska zdjęcie z FB
Matka Wariatka
Stare Gary
Anna Sapieżyńska - Jaśminowa kuchnia na FB
Agnieszka Kalawska Słodko - słone na FB
Kinga Ciszewska zdjęcie z FB
Matka Wariatka
Stare Gary
cudowne bułeczki
OdpowiedzUsuńJa z kolei upiekłam 8 bułek z normalnej porcji, tez super. Piękne Ci się upiekły :-)
OdpowiedzUsuńAle śliczne i puszyste! bajka :)
OdpowiedzUsuń