Czerwony barszczyk z pieczonymi buraczkami
Bardzo intensywny w smaku czerwony barszcz. Jest nieco czasochłonny ale warto raz na jakiś czas taki barszcz ugotować. Pierwszy raz dodałam do barszczu koper. To znakomity pomysł, warto w sezonie zamrozić sporo koprowych baldachów, zimą będą jak znalazł. W oryginalnym przepisie Magdy Gessler, barszczyk nie jest dodatkowo zakwaszany kwasem buraczanym. Ja przepis nieco zmodyfikowałam, a na koniec doprawiłam jednak zupę sokiem z domowych, kiszonych buraczków. Bardzo polecam!
składniki
800 g buraków
kilka baldachów kopru ( miałam zamrożone)
1 cebula
1 łyżka octu
3 ząbki czosnku
skórka obrana z 1 kwaśnego jabłka
1.5 l dobrego bulionu mięsnego
garść prawdziwków
1/2 l wody do zalania grzybów
sok z kiszonych buraczków - do smaku
przygotowanie
Połowę buraczków umyć, osuszyć, zawinąć w folię, wstawić do nagrzanego do 200 st C piekarnika i upiec do miękkości. W zależności od wielkości buraczków zajmie to od 40 minut do 1,5 h.
Cebulę pozostawić w łupinie, przekroić na pół, opiec nad ogniem lub na płycie.
Grzyby zalać wodą, moczyć przez 1 h a następnie ugotować.
Pozostałe buraczki obrać i pokroić w cienkie plastry. Włożyć do garnka, dodać koper i cebulę. Zalać bulionem, zagotować. Dodać łyżkę octu, gotować na małym ogniu tak długo, aż buraczki będą miękkie.
Upieczone buraczki obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Do gotującej się zupy dołożyć starte buraki i wywar z gotowania grzybów. Zagotować, zdjąć z ognia.
Dodać 3 ząbki czosnku i skórkę z 1 kwaśnego jabłka. Odstawić barszcz na noc w chłodne miejsce, aby nabrał smaku. Rano zupę dokładnie przecedzić, podgrzać, doprawiamy do smaku sokiem z kiszonych buraczków i solą. Nie dopuszczamy do zagotowania. Podawać z ulubionymi dodatkami - fasolą, pasztecikami, uszkami. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam