Zupa z ciecierzycy i soczewicy z wolnowaru

Znakomita zupa na grudniowe chłody. Można ją oczywiście przygotować tradycyjnie, w garnku na kuchni, ja jednak bardzo chwalę sobie wolnowar. Wrzucam wszystkie składniki i mogę wyjść z domu. Jeżeli nawet czas gotowania się wydłuży, nic się nie stanie. Warzywa nie rozpadną się, nadal pozostaną w kawałkach. Użyłam warzyw z puszek - to bardzo wygodne rozwiązanie i w przypadku takiej zupy sprawdza się znakomicie. A w czasie długiego, powolnego gotowania, wszystkie smaki świetnie się " przegryzły". 

Bardzo polecam!

składniki

2 łyżki oliwy

1 mała cukinia ze skórką, pokrojona w kostkę

1 cebula, pokrojona w kostkę

2 ząbki czosnku, posiekane

10 plasterków kiełbasy pokrojonych w kostkę

400 g puszka krojonych pomidorów

400 g puszka ciecierzycy w zalewie

390 g puszka soczewicy w zalewie

2 szklanki wywaru drobiowego

1/4 łyżeczki pieprzu

1/4 łyżeczki soli

1/4 - 1/2 łyżeczki mielonego kminu

100 g szpinaku baby

przygotowanie

Rozgrzać wolnowar zgodnie z instrukcją. Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę, wrzucić cebulę i smażyć na średnim ogniu ok 5 min, aż zacznie się rumienić. Dodać czosnek i kiełbasę i smażyć kolejne 2 minuty. Dodać  pomidory, ciecierzycę, soczewicę, razem z zalewami,  zagotować. Doprawić solą,  pieprzem i kminem. Do misy wolnowaru przelać zawartość patelni, dodać cukinię, gorący wywar drobiowy, przykryć i gotować na programie low (80 - 90 st. C) przez 6 - 8 godzin lub high przez 3 - 4 godziny. Przed końcem gotowania wrzucić opłukany szpinak, zamieszać, przykryć i gotować jeszcze ok 10 minut - aż szpinak " zwiędnie". Gotową zupę doprawić solą, pieprzem ewentualnie ostrą przyprawą typu harissa. Podawać gorące. Smacznego!