Boczniaki a'la flaczki

Boczniaki można przygotowywać na wiele sposobów.  Tym razem wystąpiły w roli flaczków. Warto mieć zamrożony dobry bulion. Wtedy przygotowanie jest naprawdę szybkie.  Bardzo smaczne! 

składniki:

ok 500- 600ml esencjonalnego bulionu kurzego 

500 g  boczniaków

1 cebula

1 mała marchewka

1 pietruszka

3 ząbki czosnku

1 łyżeczka imbiru

1/2 łyżeczki papryki ostrej (dałam pul biber)

1 łyżeczka papryki słodkiej

1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej

1 łyżka pasty pomidorowej

sól, pieprz

majeranek

olej, masło

natka pietruszki  - do podania

przygotowanie

Grzyby pokroić wzdłuż w paski. Cebulę  obrać, pokroić w drobną kostkę. Czosnek drobno posiekać. Marchewkę i pietruszkę obrać. Pietruszkę pokroić w bardzo cienkie paseczki. Użyłam do tego obieraczki - nożyka  do julienne. Marchewkę pokroić w plasterki. Na głęboką i dużą patelnię wlać łyżkę oleju, wrzucić cebulę dodać posiekany czosnek, chwilę podsmażać, aż lekko zmiękną. Dodać łyżkę masła, marchewkę, pietruszkę i grzyby. Podsmażać, mieszając ok 3 minut.  Zdjąć z ognia, dodać paprykę, imbir, gałkę muszkatołową i pastę pomidorową. Zalać rosołem, lekko przemieszać, gotować pod przykryciem na małym ogniu ok 20 min.  Doprawić solą, pieprzem i sporą ilością majeranku. 

"Flaki" rozlać do miseczek, posypać posiekaną natką pietruszki. . Smacznego!