Kotlety schabowe zapiekane ze szpinakiem

Ostatnie tygodnie, a właściwie miesiące, nie są dla mnie łatwe. Czasu brakuje, nie mam nawet kiedy gotować. Widać to zresztą na blogu, wpisy pojawiają się rzadko. Tym bardziej doceniam dania takie jak to. Można wszystko przygotować wcześniej ( a przygotowań nie ma zbyt dużo) i 40 minut przed posiłkiem wstawić do piekarnika. Ziemniaki lub kasza i obiad gotowy. Polecam! 

składniki

500 g schabu bez kości (ok 5 kotletów)

1/2 szklanki białego, wytrawnego wina

250 g szpinaku

3 ząbki czosnku

ok 60 g ricotty

płatki chili

sól, pieprz

oliwa lub olej do smażenia

3 łyżki tartego parmezanu do posypania

przygotowanie

Szpinak opłukać, wrzucić do głębokiej patelni, przykryć, dusić na małym ogniu dopóki nie zwiędnie. Posolić, dodać trochę pieprzu, posiekany czosnek i chili do smaku. Dobrze wymieszać. Lekko odcisnąć na sicie, przestudzić, wymieszać z ricottą.

Schab umyć osuszyć, pokroić na kotlety. Posypać solą i pieprzem. Na patelni rozgrzać olej, obsmażyć kotlety z obu stron. Mięso przełożyć do naczynia w którym będziemy zapiekać, a na patelnię wlać wino. Zagotować, zeskrobać wszystkie smaki, polać mięso. Na mięsie ułożyć szpinak, posypać wszystko parmezanem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st C, zapiekać ok 40 minut, aż schab będzie idealnie miękki. Podawać z ulubionymi dodatkami - kaszą, ziemniakami. Smacznego!