Rozpłaszczony kurczak z cytryną i rozmarynem

Kurczak wg Nigelli Lawson (z książki  "Lato w kuchni przez okrągły rok). Bardzo podoba mi się metoda pieczenia "na płasko". I to, że można kuraka wcześniej przygotować i że czeka w lodówce na swój czas. Zgodnie z sugestią autorki posmarowałam mięso ostrym chili, wyszło smacznie, ale sos bardzo się przypiekł. Widać to na zdjęciach.  Sosu nie było dużo, za to pieczona cebula była pyszna. Kurczaka w marynacie można podobno trzymać w lodówce do 3 tygodni - nie sprawdziłam, u mnie czekał na pieczenie chyba 6 dni. Przepis bardzo polecam, warto stosować różne przyprawy.

składniki

1 kurczak (mój był mały, wolno-wybiegowy)

2 gałązki świeżego rozmarynu + dodatkowa do pieczenia

 1 cytryna + dodatkowa do przybrania

1 czerwona cebula

100 ml oliwy z oliwek

sól morska

sambal oelek - pikantna pasta chili - do posmarowania, opcjonalnie

przygotowanie

Kurczaka umyć i osuszyć. Położyć piersiami do dołu. Przy pomocy nożyczek lub nożyc do drobiu, przeciąć kurczaka wzdłuż jednej strony kręgosłupa. Następnie tak samo przeciąć z drugiej strony i usunąć kręgosłup razem z szyją. Odłożyć (dobry dodatek na gotowanie wywaru). Kurczaka przewrócić piersiami do góry, ugniatać tak aby się rozpłaszczył.

Tak przygotowanego włożyć do dużej torebki na mrożonki, najlepiej takiej zamykanej na suwak. Posypać ptaka igiełkami oberwanymi z dwóch gałązek rozmarynu, polać sokiem wyciśniętym z cytryny, oliwą, dodać przekrojoną na ósemki cebulę ( można jej nie obierać) i wyciśniętą cytrynę. Torebkę zamknąć, najlepiej wycisnąć z niej jak najwięcej powietrza, a zawartość dobrze ugnieść.

Kurczaka w torbie wstawiamy do lodówki - co najmniej na noc. Przed pieczeniem wyjąć z lodówki i doprowadzić mięso do temperatury pokojowej.

Rozłożyć kurczaka na płasko w brytfance wyłożonej folią aluminiową, skórą do góry. Posmarować równomiernie pastą chili (można nie smarować), obłożyć cebulą i cytryną z marynaty, dołożyć świeżą gałązkę rozmarynu. Piekarnik nagrzać do 210 st C. wstawić kurczaka i piec 45 minut. Po tym czasie kurczak powinien być już ładnie upieczony, z chrupiącą skórką. Można podawać od razu, można też zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i trzymać tak kurczaka do czasu podania.

Przed podaniem mięso podzielić na 4 części, polać wytworzonym sosem, posypać solą morską, obłożyć upieczonymi kawałkami cebuli i świeżymi cząstkami cytryny. Smacznego!