Pieczone, faszerowane pomidory
Od paru lat sadzę w donicach niewielką ilość pomidorowych krzaków. To bardziej zabawa i frajda, niż poważna uprawa. Ale zawsze uda się wyhodować kilka czy kilkanaście "własnych", niczym nie pryskanych pomidorów. Cieszą się też ślimaki - bywa że dobiorą się do pomidorów pierwsze ;) W tym roku udało się szczęśliwie ocalić parę sztuk przed żarłocznymi stworami - niestety nie wszystkie! To najlepszy czas na dania z pomidorami - zimą nie będą smaczne. Faszerujcie więc i pieczcie póki są. Polecam!
składniki
6 dużych pomidorów
3 ząbki czosnku, posiekane
125g ryżu
200 g szpinaku
6 listków mięty
sól, pieprz
oliwa z oliwek
dodatkowo:
cebula, pomidorki cherry
przygotowanie
Pomidory umyć, ściąć od strony ogonka "czapeczkę" - mniej więcej 1/4 wysokości. Odcięte części odłożyć. Pomidory wydrążyć (usunąć pestki, sok i część miąższu, zostawiając grube ścianki) . Usunięte części pomidora zmiksować. Ryż ugotować.
Przygotować farsz. Szpinak zalać wrzątkiem, gotować 4 minuty, aż zwiędnie, odcedzić, odcisnąć, posiekać. Do miski włożyć ugotowany ryż ( ok 200 g, pozostały zużyć do innego dania), dodać szpinak, 1/2 szklanki zmiksowanych pomidorów, czosnek. Wymieszać, doprawić solą i pieprzem. Pomidory lekko posolić, do każdego nałożyć farsz, położyć listek mięty, można dodać po łyżeczce zmiksowanych pomidorów (opcjonalnie), przykryć odciętą częścią.
Naczynie do zapiekania polać oliwą, dodać 2 - 3 łyżki zmiksowanych pomidorów, ułożyć nafaszerowane pomidory, wolne miejsca uzupełnić pokrojoną cebulą i pomidorkami. Skropić oliwą, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st C. Piec ok 20 - 30 minut, do czasu aż pomidory się upieką a farsz będzie gorący. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam