Szpinak z oliwą i czosnkiem

Najprostsza a zarazem chyba jedna z najsmaczniejszych metod podania szpinaku. Najlepiej sprawdza się moim zdaniem najzwyklejszy szpinak, taki kupiony na rynku, prosto z pola. Zwykle wymaga on niestety sporo płukania, ale warto czasem się pomęczyć - tak przygotowany szpinak jest naprawdę pyszny. Świetna przystawka, ale może być też dobrym dodatkiem do mięs.

składniki

500 g świeżego szpinaku - takiego prosto z rynku

2 ząbki czosnku ( lub do smaku)

gruba sól morska

oliwa z oliwek

sok z 1/2 cytryny

kawałki cytryny - do podania

przygotowanie

Szpinak dobrze wypłukać - może mieć dużo piasku. Wrzucić liście do dużego garnka (jeżeli są ze sobą połączone, nie rozdzielać, nie obcinać ogonków), zalać zimną wodą, poczekać aż piasek opadnie, szpinak wyłowić, wodę wylać. Powtórzyć kilka razy. Na koniec dla pewności wypłukać jeszcze pod bieżącą wodą. Tak wyczyszczony wrzucić do garnka z gotującą się wodą.Gotować 4 minuty Odcedzić i ostudzić w dużej ilości bardzo zimnej wody. Wyłożyć na sito, osuszyć w miarę możliwości - można użyć papierowego ręcznika. Ułożyć liście szpinaku na półmisku - jeżeli były ze sobą połączone - przed ułożeniem obcinamy końcówki, ogonki zostawiamy. Polać oliwą, posypać grubą solą i pokrojonym w cienkie plasterki czosnkiem. Skropić sokiem z cytryny. Podawać z kawałkami cytryny i białym pieczywem. Smacznego!