Homar zapiekany z masłem ziołowym
Bardzo efektowny początek uroczystej kolacji !
Pierwszy raz robiłam homara. Kupiony w Lidlu, mrożony, gotowany, homar, okazał się po rozmrożeniu niedużym homarkiem. Jako niewielka, ale elegancka przystawka dla dwóch osób - wielkości wystarczającej. Ponieważ z takim stworzeniem miałam do czynienia po raz pierwszy, musiałam znaleźć prosty przepis na jego przyrządzenie. Z pomocą przyszła grupa Zdrowo Podjeść na Fb i przepis jednej z użytkowniczek - Minh. Natomiast sposób oczyszczenia homara i metoda przygotowania skorupki do zapieczenia znalazłam na tym filmie. Pokazano jak tam jak przygotować żywego homara, mnie interesowało to co dzieje się od 5 minuty filmu czyli co zrobić z homarem już ugotowanym. Bardzo polecam obejrzenie filmu, gdyż jest niezwykle pomocny.
Homar, mimo że niewielki, był bardzo smaczny. Nie żałujcie ziołowego masła - ma go być dużo!
składniki
1 homar - u mnie mrożony, gotowany
masło ziołowe:
3 - 4 łyżki miękkiego masła
1 ząbek czosnku
zioła (pietruszka, koperek, kolendra)
sól, pieprz
przygotowanie
Homara, mrożonego, rozmrozić. Przeciąć wzdłuż na pół. Wyjąć jadalne części czyli mięso z ogona i z odciętych szczypiec. Pozostałą, miękka zawartość skorupy wyrzucić. Skorupę opłukać, będziemy w niej zapiekać mięso. W połówkach skorupek ułożyć kawałki wcześniej wyjętego mięsa. Wymieszać składniki ziołowego masła. Obłożyć nim homara. Tak przygotowane połówki ułożyć w płaskim naczyniu do zapiekania lub na blaszce. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st. C na ok 10 minut. Smacznego!
Ewa. Ale banał!!! A tyle szumu jakie to wykwintne danie. Może kiedyś natrafię na homara....
OdpowiedzUsuńHahaha - mniej banalnie jest jak trza stwora do wrzątku wrzucić :)
UsuńWygląda wyśmienicie! Nie kupiłam nigdy, ale to zrobie, nabrałam ochoty :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam bo była przecena :) Mrożony wygodny, bo nie trzeba gada uśmiercać i nie uszczypnie :)
Usuń