Puree z groszku
Piękny kolorystycznie dodatek do mięsa. I smaczny. Czasami danie, które robimy, nie prezentuje się najładniej i wtedy taki dodatek sprawia, że wszystko lepiej i bardziej zachęcająco wygląda. Polecam!
składniki
400 g zielonego groszku mrożonego
2 łyżki masła
sól, pieprz
ząbek czosnku, posiekany
1/2 łyżeczki suszonej mięty, można dodać świeżą
przygotowanie
Groszek ugotować tak aby był miękki, ale zachował zielony kolor. Odcedzić, przełożyć do naczynia w którym będziemy groszek przecierać. Dodać masło i czosnek, wymieszać. Lekko przestudzić. Przy pomocy blendera przetrzeć na gładką masę. Doprawić solą i pieprzem. Jeżeli trzeba dodać masła.
mmm z chęcią bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńto ten kolor :)
UsuńBardzo fajny pomysł :) Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo lubię,świetna alernatywa dla ziemniaków:)
OdpowiedzUsuńZ ziemniaczanym puree też się świetnie komponuje kolorystycznie :)
UsuńBeata,fajnie,że zikwidowałaś szyfry.Teraz częściej coś skrobnę.Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńo rany, ja coś zlikwidowałam? Nie miałam pojęcia! Hahaha!
UsuńJutro ugotuję,wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakowało ;) Pozdrawiam
Usuńczy groszek konserwowy sie nada?
OdpowiedzUsuńNigdy z groszku konserwowego nie robiłam, ale sądzę, że warto spróbować:) Powinno się udać
UsuńGroszek konserwowy to zupełnie inny smak i kolor, totalnie inne danie...pomijam że z niezdrowej puszki skąd przenika nikiel i zostają zabite wszystkie wartości odżywcze!
OdpowiedzUsuń