Mizeria
Mizerię znają chyba wszyscy. Zawsze miałam z nią mały kłopot. Lubiłam, ale nie do końca. Ta którą zwykle jadłam, w domu czy u znajomych , była dla mnie zazwyczaj nieco za słodka. Dopiero od kiedy zaczęłam robić swoja wersję, zupełnie bez cukrową, mogę z czystym sumieniem powiedzieć - lubię mizerię. Śmietanę można zastąpić w całości jogurtem, czosnku dać więcej. Bardzo smakowita wersja mizerii, polecam!
składniki
1 długi ogórek
200 g śmietany
3-4 łyżki jogurtu greckiego
łyżka oliwy
2 łyżki koperku lub więcej
1 ząbek czosnku starty
sól, pieprz
przygotowanie
Ogórek umyć, można obrać lub nie (ja skórkę zostawiam) pokroić w cienkie plasterki. Śmietanę wymieszać z jogurtem, startym czosnkiem, oliwą i koperkiem. Doprawić solą i pieprzem. W misce wymieszać pokrojone w plasterki ogórki ze śmietanowym sosem. Smacznego!
Ewa. A ja jak zwykle wolę na słodko, ale już taka słodka jestem. Ogólnie mizeria to dobra rzecz. Skąd ta niesprawiedliwa nazwa?
OdpowiedzUsuńHahaha! Wiedziałam, że się ze mną nie zgodzisz :) A nazwa faktycznie troszkę niesprawiedliwa
Usuń