Kaszubski chleb na podmłodzie - październikowa piekarnia
Piekarnia październikowa. Tym razem pieczemy wg przepisu Marcina, prowadzącego blog Grahamka,weka i kajzerka. Chleb na drożdżach. Bez zakwasu. Przyznaję, że podchodziłam do przepisu ostrożnie. Od kiedy piekę chleby na zakwasie, rzadko zdarza mi się piec chleby wyłącznie drożdżowe. Wyjątkiem są chleby tostowe. Główny powód jest taki, że te na zakwasie dłużej utrzymują świeżość, poza tym lubię chleby kwaśne, a tego brakuje mi w drożdżowych. Chleb Marcina okazał się miłą niespodzianką. Muszę przyznać, że przypominał mi i wyglądem i smakiem chleby sprzedawane w dawnych czasach, ale nie te z prywatnych piekarni, tylko te najzwyklejsze, które można było kupić w każdym sklepie, a przecież nawet te zwykłe, były o niebo lepsze niż dmuchane dzisiejsze. I rzecz najważniejsza - wyjątkowo długo chleb utrzymywał świeżość. Jedliśmy go parę dni i nic się z nim nie działo. Nadal pozostanę wierna zakwasowcom, ale ten też bardzo polecam. Ma również tę zaletę że robi się go szybko i bez kłopotu. To chyba najlepszy chleb na drożdżach jaki upiekłam. Smacznego!
uwaga: ciasto na chleb wyrabiałam w robocie.
16 października przypada Światowy Dzień Chleba (World Bread Day 2014). To juz 9-ta edycja, ale pierwsza w której biorę udział. To świetna inicjatywa, pokazująca innym, że pieczenie chleba nie jest takie trudne i ze każdy z nas może to robić we własnej kuchni, bez specjalistycznych narzędzi i maszyn. Akcję organizuje na swoim blogu Zorra i dzisiejszym chlebem do Jej akcji chciałabym dołączyć.
Przepis kopiuję od Amber.
Kaszubski chleb na podmłodzie
(przepis cytuję za Marcinem)
podmłoda:
250 g mąki żytniej chlebowej
250 g letniej wody
12 g świeżych drożdży
Rozprowadź w wodzie drożdże, następnie dodaj przesianą mąkę i dokładnie wymieszaj. Tak przygotowaną podmłodę odstaw pod przykryciem do fermentacji na 6-8 godzin. Optymalna temperatura fermentacji wynosi 27 – 28 °C.
(przepis cytuję za Marcinem)
podmłoda:
250 g mąki żytniej chlebowej
250 g letniej wody
12 g świeżych drożdży
Rozprowadź w wodzie drożdże, następnie dodaj przesianą mąkę i dokładnie wymieszaj. Tak przygotowaną podmłodę odstaw pod przykryciem do fermentacji na 6-8 godzin. Optymalna temperatura fermentacji wynosi 27 – 28 °C.
Składniki (na chleb a 800 g):
cała podmłoda
250 g mąki pszennej typu 550
50 g letniej wody
8 g soli
30 g mleka w proszku
15 g roztopionego smalcu
mąka ziemniaczana do podsypywania koszyka
cała podmłoda
250 g mąki pszennej typu 550
50 g letniej wody
8 g soli
30 g mleka w proszku
15 g roztopionego smalcu
mąka ziemniaczana do podsypywania koszyka
Przygotowanie chleba:
Do dużej miski przesiej mąkę pszenną. Dodaj mleko w proszku, całą podmłodę i wodę z rozpuszczoną w niej solą. Dokładnie wszystko wymieszaj do połączenia się składników i wyrabiaj około 10 – 12 minut. Dodaj roztopiony smalec i wyrabiaj jeszcze 3 – 4 minuty, aż do całkowitego wchłonięcia się smalcu. Odstaw ciasto pod przykryciem do odpoczynku na 20 – 30 minut.
Uformuj z ciasta okrągły bochenek i umieść go w oprószonym mąką koszyku. Odstaw do wyrastania pod przykryciem na 1 – 1,5 godziny.
Nagrzej piekarnik do temperatury 250 °C. Piekarnik powinien być naparowany, co najlepiej osiągnąć wstawiając do piekarnika, przed jego włączeniem, żaroodporny pojemnik z wodą. Po wstawieniu chleba zmniejsz temperaturę do 220 °C i piecz przez 5 minut, następnie zmniejsz temperaturę do 200 °C, wyjmij pojemnik z wodą i dopiekaj około 30 minut.
Upieczony chleb wyciągnij z foremki i odstaw na kratkę do całkowitego ostygnięcia.
Do dużej miski przesiej mąkę pszenną. Dodaj mleko w proszku, całą podmłodę i wodę z rozpuszczoną w niej solą. Dokładnie wszystko wymieszaj do połączenia się składników i wyrabiaj około 10 – 12 minut. Dodaj roztopiony smalec i wyrabiaj jeszcze 3 – 4 minuty, aż do całkowitego wchłonięcia się smalcu. Odstaw ciasto pod przykryciem do odpoczynku na 20 – 30 minut.
Uformuj z ciasta okrągły bochenek i umieść go w oprószonym mąką koszyku. Odstaw do wyrastania pod przykryciem na 1 – 1,5 godziny.
Nagrzej piekarnik do temperatury 250 °C. Piekarnik powinien być naparowany, co najlepiej osiągnąć wstawiając do piekarnika, przed jego włączeniem, żaroodporny pojemnik z wodą. Po wstawieniu chleba zmniejsz temperaturę do 220 °C i piecz przez 5 minut, następnie zmniejsz temperaturę do 200 °C, wyjmij pojemnik z wodą i dopiekaj około 30 minut.
Upieczony chleb wyciągnij z foremki i odstaw na kratkę do całkowitego ostygnięcia.
Po ciekawą historię kaszubskiego chleba na podmłodzie zapraszam na blog Marcina.
Beatko, takie piękne Wasze chleby, co jeden to ładniejszy. Mnie niestety coś nie wyszło, ale za to może wpisem troszkę nadrobiłam- ha, ha. Bardzo dziękuję za wspólne pieczenie z Wami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wieczornie.
Danusiu, wpis masz piękny, a i chleb wcale nie taki zły - za skromna jesteś :)
UsuńBeata,
OdpowiedzUsuńbochen jak marzenie!
Wspaniały wypiek na dzisiejsze święto.
Dziękuję :)
UsuńAle bochen! Aż mi się chce ponownie piec,żeby dorównać Tobie i innym z naszej piekarni.Dziękuję z awspólny czas i...do nastepnego razu.
OdpowiedzUsuńNo, nie, proszę.... raz wychodzi lepiej raz gorzej, dzisiaj np miałam wpadkę chlebową straszliwą !
Usuńcudownie wyglada! żałuje, że nie dołączyłam :(
OdpowiedzUsuńKoniecznie dołącz za miesiąc - to super zabawa!
UsuńJeszcze jeden udany chleb, z tego przepisu wszystkim wyszły śliczne wypieki !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie :)
To prawda, super przepis - pozdrawiam
UsuńPiękny chleb, bochenek idealny :) pozdrawiam i dziękuję za wspólny czas M.
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo posmakował ten chleb, a tak jak Ty piekę głównie na zakwasie :)
OdpowiedzUsuńCudny bochen Ci się upiekł!
Dziękuję za wspólne pieczenie :)
Bo ,co zakwas to zakwas!
UsuńJa jednak wole chleby na zakwasie, ale z tych drożdżowych to ten jest najlepszy:-) Twój wygląda cudnie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten wspólny czas i pozdrawiam serdecznie:-)
Marzenka, masz rację - on był super jak na drożdżowca !
UsuńJaki piękny i zgrabny bochenek! Też uważam że to najlepszy drożdżowiec jaki upiekłam!
OdpowiedzUsuńTo prawda!
UsuńJa również dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglada...dzięki za wspólne pieczenie..
OdpowiedzUsuńPięknie upieczony! Musiał być przepyszny!
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólnie spędzony czas
Muszę przyznać, że też generalnie wolę zakwasowe.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak i Ty zdecydowanie bardziej lubię zakwasowce, ale kaszubski chleb bardzo nam posmakował:) ... Twój wyszedł przepięknie:) Dziękuję za wspólnie spędzony czas:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyrośnięty!
OdpowiedzUsuńMasz rację, przypomina te bochenki, które jedliśmy wtedy,
kiedy jeszcze można było kupić dobry chleb w osiedlowym sklepie:)
Pozdrowienia!
Ale piękny! Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam :)!
OdpowiedzUsuńZorra, Thank You !
OdpowiedzUsuńProszę mi powiedzieć na jakiej wielkości koszyczek jest przepis na chlebek?
OdpowiedzUsuńMój koszyk ma 33 x 14 cm i 7 cm wysokości. Pozdrawiam Beata
UsuńWitam, bardzo chcialabym upiec ten chleb, mam tylko suszone drozdze, prosze powiedziec ile nalezy ich dac? dziekuje z gory za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Weronika
Przepraszam, nie zauważyłam pytania. Połowę czyli 6g. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń