Pieczony kalafior
Nie jestem miłośniczką gotowanego kalafiora, zwłaszcza tego gotwanego w większości naszych domów, czyli bardzo miękkiego, w zasadzie rozgotowanego. Kalafior przygotowany w taki sposób jaki podaję poniżej, jest chrupiący i jędrny. Ci, którzy lubią wersję miękką warzyw, mogą wręcz uważać, że jest niedopieczony. Warto ten przepis wypróbować , zwłaszcza używając młodego kalafiora. Piekłam jeden nieduży kalafior, i była to, moim zdaniem, wystarczająca porcja dla 4 osób. Tak przygotowany kalafior może być dobrą przystawką lub po prostu dodatkiem do mięsa.
Przepis z tej strony
składniki (na 6 porcji)
2 małe kalafiory (każdy około 500 g), liści zewnętrznych usunięte
oliwa z oliwek
½ łyżeczki przyprawy sumak
½ łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
sok z cytryny
garść pietruszki, posiekana
sól morska
przygotowanie
Rozgrzać piekarnik do 190 st.C. Kalafiory obficie skropić oliwą, posypać solą, sumakiem i kminem.
Piec 45 minut do godziny, zmniejszyć nieco temperaturę jeżeli kalafiory zaczynają się zbyt przypiekać. Warzywa są gotowe, gdy są lekko rumiane a widelec wchodzi w nie tylko z niewielkim oporem.
Przed podaniem skropić ponownie dobrej jakości oliwą z oliwek i sokiem z cytryny , a następnie posypać pietruszką i posolić. Smacznego!
Jeszcze pieczonego kalafiora nie jadlam.Wyglada bardzo apetycznie.Ostatnio robilam smazonego z parmezanem,tez smakowal super1
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie smażyłam :)
Usuń