pasta z wątróbki z wędzonymi śliwkami
Kolejne smaczne smarowidło do chleba. Wędzone śliwki powodują że pasta jest lekko słodkawa, i pachnie wędzeniem. Z tej ilości składników wychodzi całkiem spora porcja. Tym razem pomysł zawdzięczam Beacie M. z forum na Fb. Przepis przez nią podany odrobinę zmieniłam.
250 g wątróbki drobiowej
1 jabłko typu szara reneta
3-5 śliwek wędzonych ( ważne, żeby były dobre wędzone śliwki a nie suszone)
1 cebula czerwona
pieprz, sól, chilli lub ostra papryka, majeranek
łyżka miękkiego masła
Olej do smażenia
przygotowanie
Wątróbki umyć oczyścić i osuszyć, Na patelnię wlać oliwę i na gorącą wrzucić wątróbkę. Szybko usmażyć z obu stron, dodać obrane jabłko pokrojone w kawałki, pokrojone śliwki, poszatkowaną czerwoną cebulę. Przykryć i zmniejszyć ogień. Chwilę poddusić i następnie dosypać chilli, pieprz, majeranek. Skończć smażenie gdy śliwki i jabłko będą wystarczająco miękkie, posolić
Lekko przestudzić i zmielić na gładką masę blenderem, dodając masło. W razie potrzeby przyprawić do smaku. Smacznego!
Ależ mnie ta pasta intryguje :) !
OdpowiedzUsuńWarto zrobić, bo naprawdę smaczna!
UsuńJestem pod wrażeniem tej pasty, zapisuje koniecznie do zrobienia:-))
OdpowiedzUsuńJa też musiałam ją zrobić, jak tylko na przepis się natknęłam :) Warto było
UsuńPowiem krótko-zrobiłam-jest pyszna.Ewa
OdpowiedzUsuńTakie krótko to ja bardzo lubie :)
Usuńja też ją zrobiłam, ale nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dodała. Po wstępny podsmażeniu wątróbki, jak przyszła pora na jabłko i cebulę to dodałam trochę porto. Wyszło całkiem fajnie. Dziękuję za przepis, czasami przydaje się zjeść wątróbkę nie tylko w wersji obiadowej.
OdpowiedzUsuńTak, tak - wątróbka i porto bardzo się lubią, potwierdzam ;) Pozdrawiam
Usuń