Chleb na zakwasie - Pain au levain J.Hamelman
Kolejny przepis z książki "Chleb" Jeffrey Hamelman'a. Tym razem chleb francuski. Wyszły wspaniale dwa bochenki, bardzo długo smaczne. Oczywiście najpyszniejsze zaraz po lekkim przestudzeniu - jeden z bochenków został zjedzony już pierwszego wieczora. Chlebowa duma mnie rozpiera!
składniki
zaczyn
130 g mąki chlebowej pszennej
10 g mąki chlebowej żytniej
90 g wody
2 łyżki (30g) aktywnego zakwasu (dokarmionego ok 12 g wcześniej)
ciasto właściwe
730 g mąki pszennej chlebowej
40 g mąki żytniej chlebowej
500 g wody
20 g soli
230 g zaczynu
przygotowanie
zaczyn
Przygotować na 12 - 16 godzin przed końcowym mieszaniem ciasta. Wymieszać wszystkie składniki i pozostawić w przykrytym pojemniku w temperaturze pokojowej.
ciasto właściwe
Do misy robota włożyć wszystkie składniki ciasta właściwego, oprócz soli i zaczynu. Mieszać na pierwszej prędkości tylko do połączenia składników na postrzępioną masę. Odstawić na 20 - 60 minut. Po tym czasie ciasto posypać solą, zaczyn podzielić na mniejsze porcje i rozłożyć na cieście. Mieszać na drugim stopniu prędkości przez 1,5 - 2 minuty. Przełożyć do naoliwionej miski ( świetnie sprawdza się spory prostokątny plastikowy pojemnik) i pozostawić na 2,5 godziny. Po 50 i 100 minutach ciasto złożyć . Najwygodniej zrobić to w misce w której ciasto leży - Złapać ciasto z jednej ze stron i podnieść mniej więcej o 1/3 ciasta, energicznie nałożyć na pozostałą część. Uderzyć w ciasto palcami pozbawiając je gazów. Podobnie postąpić z ciastem ze wszystkich stron.
składniki
zaczyn
130 g mąki chlebowej pszennej
10 g mąki chlebowej żytniej
90 g wody
2 łyżki (30g) aktywnego zakwasu (dokarmionego ok 12 g wcześniej)
ciasto właściwe
730 g mąki pszennej chlebowej
40 g mąki żytniej chlebowej
500 g wody
20 g soli
230 g zaczynu
przygotowanie
zaczyn
Przygotować na 12 - 16 godzin przed końcowym mieszaniem ciasta. Wymieszać wszystkie składniki i pozostawić w przykrytym pojemniku w temperaturze pokojowej.
ciasto właściwe
Do misy robota włożyć wszystkie składniki ciasta właściwego, oprócz soli i zaczynu. Mieszać na pierwszej prędkości tylko do połączenia składników na postrzępioną masę. Odstawić na 20 - 60 minut. Po tym czasie ciasto posypać solą, zaczyn podzielić na mniejsze porcje i rozłożyć na cieście. Mieszać na drugim stopniu prędkości przez 1,5 - 2 minuty. Przełożyć do naoliwionej miski ( świetnie sprawdza się spory prostokątny plastikowy pojemnik) i pozostawić na 2,5 godziny. Po 50 i 100 minutach ciasto złożyć . Najwygodniej zrobić to w misce w której ciasto leży - Złapać ciasto z jednej ze stron i podnieść mniej więcej o 1/3 ciasta, energicznie nałożyć na pozostałą część. Uderzyć w ciasto palcami pozbawiając je gazów. Podobnie postąpić z ciastem ze wszystkich stron.
Po upływie 2,5 godzin ciasto wyjąć z miski , podzielić na dwie części i, na lekko omączonej powierzchni, uformować dwa chlebki owalne lub okrągłe.
Włożyć do dobrze omączonych koszyczków do wyrastania, łączeniem do góry, na 2 - 2,5 h ( do czasu aż chlebki wyrosną ) W międzyczasie nagrzać piekarnik do 240 st. C. Jeżeli używamy kamienia do pizzy, ułożyć go na środkowym poziomie i nagrzewać w wysokiej temperaturze przez min 40 min. Kiedy chleb wyrośnie, przełożyć go na łopatę do chleba, szybko naciąć, i zsunąć na kamień lub blachę . Dużo łatwiej zsuwa się chleb, jeżeli na łopacie położymy papier do pieczenia, posypiemy go np semoliną i dopiero na tak przygotowaną łopatę przerzucimy chleb . Zsuwamy do piekarnika razem z papierem .
Piec ok 40 - 45 minut. Smacznego!
Uwagi: Moje chleby rosły dłużej niż 2,5 godziny. Piekłam w nieco niższej temperaturze - 230 st.C.
Wpis dołączam do lutowej listy Na zakwasie i na drożdżach, prowadzonej na blogu Zapach Chleba
Wpis dołączam do lutowej listy Na zakwasie i na drożdżach, prowadzonej na blogu Zapach Chleba
Czy mozna piec go w garnku rzymskim lub żeliwnym?
OdpowiedzUsuńSądzę że tak. W rzymskim piekłam tylko żytnie a w żeliwnym drożdżowe. Ale i jeden i drugi sposób powinien się sprawdzić. Ciekawa jestem efektu :)
UsuńPiec przykryte a pod koniec bez?
Usuńbardzo dawno w garnku nie piekłam, ważne aby wstawić do zimnego piekarnika, przykryty a jak osiągnie temperaturę można odkryć. Wtedy będzie ładnie przypieczony.
UsuńNo nie spróbowałam, bo nie byłam pewna efektu. Pierwszy raz go piekłam. Rewelacja. Wyszedł fantastyczny. Mało gniecenia. Superr.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się udał - to świetne ciasto do pracy, a chleb faktycznie pyszny
UsuńWitaj Beatko . Jutro będę piekła chlebek z Twojego przepisu, czy piekarnik musi być zaparkowany?? Czy pieczemy chlebek bez pary ??. Bardzo proszę o odpowiedź za którą będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Ewa .
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :) Dzięki za zwrócenie uwagi, faktycznie nie podałam tej informacji, a piekarnik oczywiście należy zaparować. Pozdrawiam Beata!
UsuńChleb ewidentnie nie dogarowany..
OdpowiedzUsuń