Surówka z topinambura

Topinambur czyli słonecznik bulwiasty. Wikipedia podaje na temat tej rośliny między innymi takie informacje "Bulwy topinamburu spożywane były przez Indian północnoamerykańskich w okresie przedkolumbijskim. Szybko zostały docenione przez kolonistów i zawędrowały do Europy i Azji. Rozpowszechniły się, choć uprawiane były raczej jako warzywo ogrodowe, na ograniczoną skalę, a nie na polach.W XVIII wieku straciły na znaczeniu zastąpione przez ziemniaki. Później bulwy wykorzystywane był głównie jako roślina pastewna, choć okresowo zyskiwały na znaczeniu. Przykładowo podczas II wojny światowej ponownie były popularne we Francji. W okresie przedwojennym były nierzadko uprawiane na Śląsku Współcześnie bulwy topinamburu traktowane są zwykle jako dość ekskluzywne i rzadko spotykane warzywo"
Topinambur surowy, taki jak w poniższym przepisie , jest naprawdę smaczny, chrupiący, o lekko orzechowym posmaku. Właściwie nie potrzebuje dużego doprawiania.

Składniki
3-4 bulwy topinambura
1/2 pęczka kolendry, posiekanej (lub innych ziół, które akurat mamy pod ręką )
2 ząbki czosnku pokrojonego w cienkie plasterki
1/2 małej cebuli czerwonej, pokrojonej w cieniutkie krążki
łyżka startego parmezanu
oliwa z oliwek
płatki chili 
sól, pieprz

przygotowanie:
Bulwy topinambura dobrze umyć.Podobno można ich nie obierać , myślę, ze zależy to od wyglądu bulw, moje nie były najładniejsze, wolałam obrać.  Pokroić na cieniutkie plasterki ,(najlepiej przy pomocy tarczy w robocie lub tzw mandoliny) Plasterki ułożyć na półmisku, posolić popieprzyć , posypać czosnkiem, kolendrą i cebulą, płatkami chili, parmezanem. Obficie polać oliwą . Przed podaniem wymieszać . Smacznego!