Makaron muszle ze szpinakiem, boczkiem i jajkiem
Danie powstało w wyniku szybkiego przeglądu szafki jedzeniowej i lodówki, no i braku pomysłu na obiad.
składniki (na 3 osoby)
15 - 16 muszli z makaronu
250 g szpinaku
100 g wędzonego boczku
1 jajko
120 ml śmietany
ok 20 g sera typu parmezan, startego + trochę do posypania wierzchu
ew 2 łyżki twarożku
sól
pieprz
puszka pokrojonych pomidorów
2 - 3 łyżki oliwy z oliwek
przygotowanie
Makaron ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu , al dente, odcedzić i odsączyć .
Szpinak opłukać, wrzucić do garnka i chwilę podgrzewać - nie trzeba dodawać wody. Gdy szpinak zmięknie, przełożyć na sito,poczekać aż nadmiar wody się odsączy, wycisnąć, przełożyć na deskę i trochę posiekać .
Boczek pokroić w drobną kostkę , podsmażyć na patelni. W misce wymieszać szpinak, smażony boczek, jajko, śmietanę, parmezan. Dodać sól i pieprz. Jeżeli masa wydaje nam się rzadka można ją zagęścić 1 - 2 łyżkami jakiegokolwiek białego serka. Na dno naczynia do zapiekania wylać pomidory z sokiem. Posolić , popieprzyć , można posypać ziołami. polać oliwą. Muszle wypełniać nadzieniem i układać obok siebie. Wstawić, bez przykrywania, do piekarnika nagrzanego do 200 st.C, na 40 - 50 minut, aż masa w muszlach się zetnie. Na ok 15 minut przed końcem pieczenia można całość posypać po wierzchu parmezanem. Smacznego!
Świetne :) Chętnie wprosiłabym się na taki improwizowany obiad :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
OdpowiedzUsuńszpinak bez czosnku, to jak kobita bez kuciapki!
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńTak! :)
Usuń