Carbonada - wołowina duszona w piwie

Taką wołowinę robiłam już parę razy, tym razem skorzystałam z przepisu ze strony http://www.chillibite.pl/

Przygotowanie nie jest pracochłonne , wymaga jedynie tochę czasu.

składniki
1 kg łopatki wołowej
50g masła
150g wędzonego, nieparzonego boczku
kilkanaście szalotek
1 łyżka oleju z pestek winogron
1 łyżka brązowego cukru
3 łyżki octu winnego
3 świeże liście laurowe
ok 700-1000ml belgijskiego ciemnego piwa *
3-4 kromki czerstwego piernika**
2 łyżki musztardy (użyłam ziarnistej)
sól i pieprz do smaku

przygotowanie

Piekarnik rozgrzać do 160°C

Mięso pokroić w grube plastry, osuszyć papierowym ręcznikiem, posolić.  Zrumienić na niewielkiej ilości masła, na silnie rozgrzanej patelni. Smażyć  partiami, aż ładnie zbrązowieje. Przełożyć do naczynia do pieczenia lub garnka z grubym dnem. Boczek pokroić i podsmażyć na chrupko na patelni. Dołożyć  do mięsa. Na patelni rozgrzać resztę masła, dodać olej, wrzucić obrane szalotki i lekko je zrumienić na średnim ogniu, pod koniec posypać cukrem, wlej ocet i dodać liście laurowe.Dolać  ok pół szklanki piwa, zamieszać aby zebrać z dna patelni przypieczone resztki i przełożyć do garnka z mięsem.

Wlać resztę   piwa, przykryć  i wstawić do pieca rozgrzanego do 160°C. Piec ok 3 godzin, co jakiś czas sprawdzając poziom płynu i ewentualnie uzupełniać piwem. Mięso powinno być bardzo delikatne i rozpaść się na mniejsze kawałki.

W połowie czasu pieczenia posmarować kromki chleba musztardą i włożyć do garnka tak, by były zanurzone w sosie. Pod koniec zamieszać całość i doprawić  solą i świeżo mielonym pieprzem. Podawać  z frytkami , ziemniakami pure lub kasza gryczaną 

*  użyłam 1/2 l piwa

** użyłam domowego , razowego chleba, mięso lekko posypałam przyprawą do piernika